Narzędzia:
Prowadzimy proces rekrutacyjny na nowe stanowisko. Zależy nam na czasie, myślimy więc o zaproszeniu kilku kandydatów na jedno spotkanie. Chcielibyśmy w jego trakcie opowiedzieć o firmie, stanowisku i zadawać pytania zaproszonym osobom. Czy jest to dopuszczalne, biorąc pod uwagę przede wszystkim kwestie związane z ochroną danych osobowych?
Niedawno objęłam stanowisko specjalisty ds. personalnych i do moich zadań należy m.in. rekrutacja nowych pracowników. Jak powinien wyglądać proces rekrutacji? Słyszałam, że są pytania, których pod żadnym pozorem nie należy zadawać podczas rozmowy, jakie to pytania? Bardzo proszę o pomoc.
Kompetentny, wykształcony, z doświadczeniem – kandydat idealny. Tylko dlaczego aplikuje na posadę poniżej jego kwalifikacji? Zatrudnienie takiej osoby to ryzyko czy strzał w dziesiątkę?
Nie ma jednej definicji trudnego kandydata, jest jednak kilka typów, które na to miano zasługują. Największym wyzwaniem jest ten, którego szefostwo, mimo wysokich kosztów zatrudnienia i niełatwego charakteru, chce pozyskać.
W tej kwestii RODO i Kodeks pracy milczą. W myśl zaleceń Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych pracodawca nie ma uprawnienia, aby potwierdzić dyplom w uczelni, którą ukończył kandydat do pracy. Natomiast zweryfikowanie referencji od byłego przełożonego zależy od wyrażenia zgody przez kandydata. Pobierz poradnik UODO dla pracodawców „Jak chronić dane osobowe w miejscu pracy”.
Podczas procesu naboru do pracy, np. w instytucji kultury, kandydat może zostać poproszony o to, aby wykazał się kreatywnością. Zwłaszcza, jeżeli ma pracować jako edukator lub animator. Kandydat może przygotować krótki artykuł, plakat, prezentację czy nagrać telefonem filmik i wysłać gotowy materiał do rekrutera. Czy takie projekty są chronione przez prawo autorskie i kto może je wykorzystywać?
Czy istnieje możliwość „zabezpieczenia” się pracodawcy (np. stosowanym zapisem o obowiązku zapłaty kary umownej) na wypadek wycofania się osoby wybranej w procesie rekrutacji przed podjęciem zatrudnienia? Mieliśmy w już sytuacje, w których kandydat godził się na zaproponowane mu warunki, firma ponosiła koszty rekrutacji i zakupu nowego sprzętu, a przyszły pracownik wycofywał się tuż przed podjęciem pracy (motywując to np. otrzymaniem innej oferty zatrudnienia).
Wizerunek firmy, jej marka i reputacja to suma wyobrażeń, przekonań, odczuć i wiedzy, które w pewnym „opakowaniu” sprzedaje HR-owiec kandydatom do pracy. Ubarwianie wizerunku, jeśli nie idą za tym realne działania firmy, ma krótkie nogi.
Kandydat aktywny i pasywny: obaj mogą mieć doskonałe doświadczenie i pasować do organizacji. Różnica polega na tym, że do kandydata aktywnego można dotrzeć za pomocą jednego ogłoszenia na portalu o pracę. A rekrutacja kandydata pasywnego to dłuższy proces.
Rekrutacja to nie tylko wyszukiwanie pracowników do konkretnych posad na tu i teraz. Może to być również zawodowa relacja, która zaprocentuje za jakiś czas. Jednak tylko wtedy, kiedy umiejętnie nią pokierujemy.
Nie tylko to, co mówi, ale też jak mówi i jak się zachowuje rozmówca, powinno zwrócić naszą uwagę. Często już podczas pierwszego kontaktu można dostrzec oznaki, które zwiastują złego kandydata do pracy.
Na kim ciąży obowiązek wystąpienia z zapytaniem o niekaralność - na pracodawcy czy na pracowniku (dot. kierowcy autobusów)? Proszę o podanie podstawy prawnej.
Zdaniem GIODO przepisy Kodeksu pracy (art. 221), dotyczące danych osobowych, jakie pracodawca może pozyskiwać od kandydata do pracy oraz od pracownika, trzeba zmienić. Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych Michał Serzycki jest zdania, że przepisy w tej kwestii powinny chronić zarówno prawa pracowników i ich prawo do prywatności, natomiast pracodawcom zapewniać właściwą kontrolę pracowników.
Copyright © 2024 Wszelkie prawa zastrzeżone
2024 © Wiedza i Praktyka sp. z o.o.
Obserwuj nas