Za pracę w tzw. wolną sobotę (jeśli jest ona dniem wolnym z tytułu przeciętnie 5-dniowego tygodnia pracy), pracownikowi bezwzględnie należy udzielić innego dnia wolnego od pracy. Dodatkowo, jeśli praca w takim dniu przekraczała dobową normę czasu pracy pracownika, należy mu wypłacić wynagrodzenie z 50 proc. dodatkiem za wykraczające ponad normę godziny.
Rekompensując pracę w dniu wolnym, wynikającym z rozkładu czasu pracy w przeciętnie 5-dniowym tygodniu pracy, pracodawca musi udzielić pracownikowi całego dnia wolnego (a nie czasu wolnego) – bez względu na liczbę godzin, jaką pracownik przepracował w tym dniu. Oznacza to, że nawet za godzinę pracy w wolną sobotę pracownikowi trzeba oddać cały dzień wolny. Jeśli jednak pracownik otrzyma taki dzień wolny, wówczas jednocześnie nie powstanie godzina nadliczbowa (udzielenie dnia wolnego skutecznie ją zrekompensuje).
Jeśli jednak praca w sobotę przekracza obowiązujące pracownika normy czasu pracy (np. pracownik pracował w dniu wolnym 10 godzin), samo udzielenie innego dnia wolnego nie wystarczy. Wówczas konieczne jest jeszcze zrekompensowanie (czasem wolnym lub wynagrodzeniem powiększonym o dodatek) godzin wykraczających poza normy czasu pracy. W przeciwnym razie powstaną godziny nadliczbowe dobowe.
Jeśli przykładowo pracownik pracuje 10 godzin w wolną dla niego sobotę, to pracodawca musi:
Nieudzielenia innego dnia wolnego w zamian za pracę w dniu wolnym z tytułu przeciętnie 5-dniowego tygodnia pracy jest wykroczeniem przeciwko prawom pracownika i jest zagrożone surowymi karami ze strony inspekcji pracy. W razie kontroli na łagodniejsze traktowanie pracodawca może liczyć jedynie wtedy, gdy udzielenie innego dnia wolnego było obiektywnie niemożliwe – np. gdy praca w wolną sobotę miała miejsce pod koniec okresu rozliczeniowego lub pracownik przebywał na zwolnieniu lekarskim i nie mógł odebrać dnia wolnego.
art. 151, art. 1511, art. 1513 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz.U. z 2014 r. poz. 1502).