Do 2008 r. ubezpieczonym przysługiwał 5-letni okres dochodzenia od ZUS zwrotu nadpłaty składek na ubezpieczenia społeczne. W tym samym czasie dwukrotnie dłuższy 10-letni termin dochodzenia należności składkowych przysługiwał ZUS. Przepisy ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych - przyjmując odmienne okresy przedawnienia roszczeń - faworyzowały więc organy rentowe. ZUS odmawiał ubezpieczonym zwrotu nadpłaty, jeżeli okres przedawnienia ich roszczeń przekraczał 5 lat.
W 2007 roku Ireneusz N. złożył w ZUS wniosek o rozliczenie konta i zwrot nadpłaconych składek za lata 2001-2005. ZUS uwzględnił wniosek ubezpieczonego, ale tylko w stosunku do składek nadpłaconych do 5 lat wstecz (art. 24 ust. 7 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych), natomiast co do pozostałych - zwrotu odmówił. Zarzut przedawnienia roszczeń ZUS konsekwentnie podnosił również w toczących się postępowaniach sądowych.
Termin dochodzenia należności składkowych przez ZUS wynosił wówczas 10 lat (art. 24 ust. 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych).
Rozpoznający odwołanie Ireneusza N. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem prawnym, czy przewidziane w art. 24 ust. 4 i ust. 7 odmienne kryteria nie naruszyły zasady równości określonej w art. 32 Konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny rozpozna wniosek na rozprawie, która odbędzie się 20 maja 2010 r.
Krzysztof Zieliński
prawnik