Narzędzia:
Firma budowlana podpisała kontrakt z firmą słowacką na roboty budowlane na terenie Słowacji. Polski przedsiębiorca wysyła tam swoich pracowników budowlanych w ramach zagranicznej podróży służbowej. Pracownik przebywał na Słowacji np w okresie od 1 do 3, od 6 do 10, od 14 do 17, od 20 do 24 oraz od 27 do 30 kwietnia 2009 r. Wszystkie te okresy są umieszczone na jednym druku rozliczenia podróży służbowej. Przedsiębiorca nie zapewnia pracownikom wyżywienia ani noclegów, pracownik nie przedkłada w firmie żadnych rachunków. Przedsiębiorca 30 kwietnia 2009 r. rozlicza koszty podróży służbowej za cały ten okres i przyjmuje do rozliczenia kurs euro z 30 kwietnia 2009 r. W dniu 30 kwietnia 2009 r. pracownik otrzymuje zwrot kosztów delegacji służbowej w PLN. Pracownik nie otrzymuje zaliczki. Czy takie postępowanie przedsiębiorcy jest prawidłowe? Czy przedsiębiorca jest zobowiązany do wypłacenia pracownikom zaliczki? Jeśli tak, to czy może to być zaliczka w PLN? Jeśli nie ma wypłaconej zaliczki, to jaki kurs euro należy zastosować do przeliczenia kosztów podróży służbowej – z dnia wypłaty czy też z dnia poprzedzającego? A jeśli jest wypłacona zaliczka w PLN, to jaki kurs euro należy zastosować? Nadmieniam, że pracownicy otrzymują zwrot kosztów delegacji w PLN, nie otrzymują żadnego wynagrodzenia w euro.
Kto ponosi koszty ubezpieczenia pracownika (na wypadek nieszczęśliwego zdarzenia losowego) jadącego na delegację do jednego z krajów UE? Jeżeli pracodawca – to gdzie najlepiej jest zaksięgować poniesione koszty z tego tytułu? Nadmieniam, że nasza firma ma podpisane kontrakty z niemieckimi partnerami i wysyłamy do pracy swoich pracowników (posiadają oni formularze E 101). Pytanie dotyczy kierownika kontraktu, który jeździ do Niemiec 2-3 razy w miesiącu.
Copyright © 2024 Wszelkie prawa zastrzeżone
2024 © Wiedza i Praktyka sp. z o.o.
Obserwuj nas