premia

Zajecie komornicze a zgoda pracownika na potrącenie niektórych składników wynagrodzenia

Pytanie:

Pracownik ma potrącenie komornicze inne niż alimentacyjne. Wynagradzany jest stawką godzinową (12,10 zł brutto) plus premia w wysokości 10-15% (jest to premia uznaniowa) plus dodatek stażowy(2% od podstawy wynagrodzenia). Czasami też zdarzają się godziny nadliczbowe. Zaległość komornicza jest wysoka, dlatego pracownikowi potrącana jest część wynagrodzenia, a jeżeli premia jest mniejsza, to pracownik mimo egzekucji otrzymuje do wypłaty wynagrodzenie równe minimalnemu wynagrodzeniu. Co pół roku pracownikowi wypłacana jest premia półroczna. Czy tę premię należy potrącić w wysokości połowy kwoty przeznaczonej do wypłaty, czy też zsumować z wynagrodzeniem w danym miesiącu i potrącić w sumie kwotę połowy wynagrodzenia przeznaczonego do wypłaty (premia półroczna wypłacona jest w innym terminie niż wynagrodzenie za pracę)? Czy na potrącenie z wynagrodzenia za godziny nadliczbowe sum egzekwowanych na mocy tytułów wykonawczych innych niż świadczenia alimentacyjne pracownik musi wyrazić zgodę?
Proszę też wyjaśnić, co jest składnikiem wynagrodzenia, czy jest nim stawka godzinowa, premia i dodatek stażowy, czy jest nim również wynagrodzenie za godziny nadliczbowe, premia półroczna czy wynagrodzenie za godziny nadliczbowe wypłacone na odrębnej liście, czy może ekwiwalent za urlop lub odprawa? Pracownik poinformował mnie, że wykazując wynagrodzenie komornikowi nie mam obowiązku wykazywać jego wynagrodzenia za godziny nadliczbowe i premii dodatkowych.

"Premia" od zysku wypłacana w pełnej wysokości bez względu na nieobecności w pracy a wynagrodzenie urlopowe

Pytanie:

Pracownik zatrudniony na pełen etat, w 3 kolejnych miesiącach otrzymywał premię regulaminową od zysku za cały miesiąc w następującej wysokości: lipiec 2010 r. - 6.000 zł (przepracował 160 godzin), sierpień 2010 r. - 4.000 zł (przepracował 168 godzin), wrzesień 2010 r. - 8.000 zł (przepracował 176 godzin). Wynagrodzenie urlopowe za 1 godzinę ze zmiennych składników wynagrodzenia (premii) wynosi 35,71 zł, co daje 258,68 zł dodatku za każdy dzień urlopu (8 godzin). Pracownik w październiku 2010 r. ma wyliczone 6.000 zł premii regulaminowej od zysku za cały miesiąc. Przepracował 120 godzin oraz był na urlopie 5 dni (40 godzin). Wynagrodzenie urlopowe ze zmiennych składników z 3 miesięcy poprzedzających urlop wynosi (za 5 dni urlopu) 1.428,40 zł (5 dni x 258,68 zł).
W jaki sposób należy wypłacać premię, aby była zgodna z przepisami i aby nie dokonywać podwójnej zapłaty pracownikowi z tytułu przebywania na urlopie i dodatkowo wypłacania premii? Który z poniżej przedstawionych sposobów liczenia jest właściwy i zgodny z przepisami?
Sposób I: 6.000  zł premii : 160 godzin (liczba godzin do przepracowania w październiku 2010 r.) x 120 godzin (liczba godzin przepracowanych) = 4.500 zł + średnia za urlop 1.428,40 zł = 5.928,40 zł.
Sposób II: 6.000 zł + dodatek za urlop 1.428,40 zł = 7.428,40 zł?
Czy zasadnym będzie zapis w regulaminie premiowania, że premia pomniejszana jest proporcjonalnie o dni nieobecności w pracy (chorobowe, urlop, inna nieobecność)?

Regulaminowe zapisy dotyczące premii i dodatku stażowego a sposób uwzględniania tych składników przy obliczaniu wynagrodzenia i dodatku za nadgodziny

Pytanie:

Pracownik świadczy pracę w 1-miesięcznym okresie rozliczeniowym, od poniedziałku do piątku po 8 godzin na dobę. Dniem wolnym od pracy jest sobota. Pracownik wynagradzany jest stawką godzinową 10 zł brutto. Przysługuje mu miesięczny dodatek stażowy w wysokości 5% z minimalnego wynagrodzenia za pracę. Przysługuje mu również premia, np. 25% od stawki zasadniczej za prawidłowo i terminowo wykonane zadania produkcyjne. W regulaminie wynagradzania jest zapis, że premia przysługuje za czas faktycznie przepracowany, z pominięciem czasu przepracowanego w godzinach nadliczbowych.
Pracownik przepracował w kwietniu 2010 r. 168 godzin nominalnych oraz w poniedziałek 26 kwietnia przepracował 12 zamiast 8 godzin (nie była to praca w porze nocnej) - doszło do przekroczenia normy dobowej i pracownikowi należy się wynagrodzenie i dodatek 50% za 4 godziny pracy. Wynagrodzenie za kwiecień obliczyliśmy następująco: 168 godzin x 10 zł = 1.680 zł (płaca zasadnicza); 4 godziny x 10 zł = 40 zł (wynagrodzenie za nadgodziny); 4 godziny x 10 zł x 50% = 20 zł (dodatek za nadgodziny) plus premia za normalny czas pracy (25%), czyli 420 zł oraz dodatek stażowy 5% z 1.317 zł - 65,85 zł.
Naszym zdaniem nie należy się premia od nadgodzin, bo jest to wyraźnie napisane w regulaminie, jak również dodatek stażowy, ponieważ istnieje wyraźny zapis w regulaminie, że jest to składnik w stałej kwocie niezależnej od godzin pracy.
Czy powyższe obliczenia są prawidłowe?

Copyright © 2024 Wszelkie prawa zastrzeżone

Obserwuj nas

fb-logo ink-logo inst-logo