Ocena, czy zachowanie pracodawcy uzasadniało rozwiązanie umowy o pracę przez pracownika w trybie art. 55 § 1[1] kp musi uwzględniać wszystkie okoliczności danego przypadku. Wynika to z faktu, że nie każde naruszenie przez pracodawcę jego podstawowych obowiązków względem pracownika ma charakter „ciężki”. Wyrok Sądu Najwyższego z 10 września 2020 r. (sygn. akt III PK 43/19).
Stan faktyczny
Katarzyna S. została zatrudniona w spółce D. w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku dyrektora ds. sprzedaży za wynagrodzeniem 6.800 zł miesięcznie. W spółce wynagrodzenie za pracę było wypłacane z dołu, „w stałym i ustalonym terminie, nie późnej jednak niż w ciągu pierwszych 10 dni następnego miesiąca kalendarzowego”. Pensję za luty 2017 r. pracownica otrzymała dopiero w dniu 17 marca 2017 r. Jednak już wcześniej zdarzało się, że spółka realizowała przelewy wynagrodzeń z opóźnieniem wynoszącym 2–10 dni. Katarzyna S. zgłaszała pracodawcy zastrzeżenia w tym zakresie, wskazując m.in., że od terminowej wypłaty pensji zależy realizacja zaciągniętych przez nią zobowiązań kredytowych. Okazało się, że spółka ma problemy z płynnością finansową, o czym świadczy fakt, że od końca 2015 r. nie odprowadzała obowiązkowych składek na ubezpieczenia społeczne od wynagrodzeń pracowniczych.
Jeżeli nie posiadasz pełnego dostępu do portalu, możesz wykupić dostęp jednorazowy do wybranego dokumentu.
Wykup dostęp jednorazowy
39.90 zł netto
(49.08 zł brutto)