Urlop okolicznościowy musi być uzasadniony niemożnością stawienia się do pracy w związku z określonym wydarzeniem. W przypadku, gdy pracownik nie wykazał istnienia takiego związku przyczynowego, pracodawca nie jest obowiązany do zwolnienia go od pracy w żądanym terminie.
Pracodawca jest obowiązany zwolnić od pracy pracownika na czas obejmujący 2 dni w razie ślubu pracownika lub urodzenia się jego dziecka albo zgonu i pogrzebu małżonka pracownika lub jego dziecka, ojca, matki, ojczyma lub macochy. Aby jednak pracodawca był obowiązany udzielić tego zwolnienia musi istnieć związek przyczynowy między tym konkretnym wydarzeniem (np. śmierć rodzica), a potrzebą dnia wolnego.
Zdaniem MPiPS: Okolicznościowe zwolnienie od pracy powinno zostać wykorzystane w czasie bezpośrednio związanym z wydarzeniem, które uzasadnia jego udzielenie. Istotny jest bowiem nie tylko związek przyczynowy, ale także związek czasowy z danym wydarzeniem. Co do zasady okolicznościowe zwolnienie od pracy powinno zatem pokrywać się z datą zdarzenia lub zostać wykorzystane w niedalekim odstępie czasowym, jeżeli pracownik udowodni, że zwolnienie ma związek z wydarzeniem.
Należy zaznaczyć, że okolicznościowe zwolnienie od pracy nie jest wbrew potocznemu nazewnictwu „urlopem”. Jeżeli z tytułu określonych okoliczności pracownik korzystał ze zwolnienia od pracy na podstawie innych przepisów (np. urlop macierzyński, urlop wypoczynkowy), to nie ma podstaw do „odebrania” tych dni wolnych w terminie późniejszym.
Dariusz Dwojewski